Słownik PWN definiuje nawyk jako „nabytą skłonność do sprawniejszego, bardziej mechanicznego wykonywania jakiejś czynności”. Nawyki jako takie nie są nam nadane wraz z genami i nazwiskiem w momencie urodzenia, lecz wypracowywane przez pewien czas w trakcie naszego życia. Niektóre z nich, takie jak nawyk regularnego dbania o higienę jamy ustnej albo nawyk do codziennego przygotowywania swoich posiłków na następny dzień uznajemy za nawyki pozytywne i staramy się je pielęgnować. Jednakże większość z nas prawdopodobnie częściej wzmacnia nawyki negatywne, takie jak palenie papierosów do porannej kawy lub tendencja do sięgania po napoje alkoholowe częściej niż zaleca to lekarz.
Nawyki z całą pewnością mają duży wpływ na nasze życia. Jednak często mają one wpływ nie tylko na stan naszego zdrowia fizycznego lub psychicznego, bardzo często mają one też większy, niż nam się wydaje wpływ na stan naszego konta bankowego i grubość portfela. Przyjrzyjmy się nawykom, przez które tracimy pieniądze, oraz temu, w jaki sposób możemy je zastąpić bardziej pożytecznymi wariantami.
1. Zakupy z nudów
Każdy lubi od czasu do czasu sprezentować sobie samemu coś, co poprawi nam humor. Z zasady nie ma w tym nic złego, dopóki czujemy, że mamy nad tym kontrolę i robimy to świadomie, nie robiąc krzywdy swoim finansom. Dzięki rozwojowi technologii możemy robić zakupy jeszcze łatwiej i szybciej, więc robimy to coraz częściej. W 2018 r. Polacy wydali na platformach do zakupów on-line 40 mld złotych. To wciąż dużo mniej niż obywatele pozostałych krajów kontynentu Europejskiego, wśród których prym wiodą mieszkańcy Wielkiej Brytanii. Jednak niewinne zakupy podczas luźnego dnia w pracy lub przeglądając portale aukcyjne w domu na kanapie, potrafią nas wiele kosztować. Pamiętajmy, że wszystkie te platformy są zaprojektowane w sposób, który ma nas zachęcić do dalszego wydawania pieniędzy, nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy. Algorytmy wykorzystywane do pokazywania nam reklam również uczą się naszych preferencji, żeby lepiej proponować nam kolejne produkty. Najbardziej namieszać w portfelu potrafią aplikacje, które oferują kupno bardzo tanich gadżetów np. z Chin. Za każdym razem myślimy sobie, że wydanie kilku funtów na zabawną dekorację do domu nie zaszkodzi, lecz jeśli robimy tak parę razy w tygodniu, lub nawet dziennie, może to zrobić porządną dziurę w naszym miesięcznym budżecie. Postarajmy się oprzeć pokusie przeglądania stron zakupowych bez celu. Najlepszym wyjściem będzie odinstalowanie aplikacji pozwalającym nam zamówić coś do domu dwoma stuknięciami palca i nauczenie się robienia zakupów w internecie tylko wtedy, kiedy rzeczywiście czegoś potrzebujemy i jest to przemyślana decyzja.
2. Picie tylko wody butelkowanej
Jeśli żyjesz w dużym mieście, możesz mieć pewne wątpliwości co do jakości wody płynącej w twoim kranie. Wydaje się więc, że regularne kupowanie wody butelkowanej jest rozsądniejszym wyjściem dla Twojego zdrowia. Warto jednak przyjrzeć się temu dokładniej. Dorosły człowiek powinien pić około 2l wody dziennie, co daje 60l w przeciętnym miesiącu. Mimo że woda butelkowana nie jest najdroższym towarem w sklepie, ciągłe jej kupowanie również potrafi zrobić różnicę w naszym budżecie. Jednocześnie należy się zastanowić nad tym, ile niepotrzebnych plastikowych śmieci generujemy w ten sposób.
Obecnie, wiele dużych miast dba o to, żeby uzdatniać wodę, którą oferują mieszkańcom. W internecie dostępne są informacje na temat jakości wody w naszym mieście, a w warunkach domowych można przeprowadzić testy, żeby sprawdzić, czy woda nadaje się do picia. Jeśli jednak dalej nie mamy do niej 100% zaufania, warto zainwestować w dzban z filtrem oraz butelkę wielokrotnego użytku. Zmniejszy to nasze miesięczne wydatki oraz przyczyni się do dbania o stan środowiska naszej planety.
3. Papierosy
Obecnie, co trzeci Polak jest palaczem. Jeśli należymy do tej grupy, warto jest zastanowić się nad tym, czy nie powinniśmy poważnie rozważyć rzucenia tego nałogu. Regularni palacze wiedzą doskonale, że palenie papierosów nie należy do najtańszych hobby. Poza oczywistymi skutkami, jakie wywiera to na naszym zdrowiu, takimi jak gorsza kondycja, kaszel czy problemy z krążeniem i potencjalne ryzyko zachorowania na raka, jest to również potężny ciężar dla naszego portfela. Mimo że rzucenie palenia nie należy do najłatwiejszych wyzwań, które możemy podjąć, gra jest zdecydowanie warta świeczki. Przy uśrednionej cenie paczki papierosów na wysokości 10 funtów za 20 papierosów, paląc codziennie pół paczki, wydamy w miesiącu 150 funtów. Oczywiście palenie pół paczki dziennie dla wielu palaczy samo w sobie wyda się ograniczeniem swojej konsumpcji tytoniu. Warto policzyć, ile procent każdej wypłaty idzie „z dymem”. Dla motywacji możemy postanowić, że po miesiącu niewydawania pieniędzy na papierosy, to, co zaoszczędziliśmy, przeznaczymy na prezent dla siebie, w nagrodę za wygranie z nawykiem. Pomocne w tym będą również zasoby internetu, takie jak ta strona.
4. Poranna kawa w drodze do pracy
Kolejny nawyk, który potrafi nas sporo kosztować, to coś, bez czego wiele z nas nie potrafi zacząć dnia. Wiele osób uważa, że kawa napędza dzisiejszą cywilizację. Dzięki niej zaczynamy dzień bardziej rześcy, świeży i gotowi do działania. Pobudza pracę naszego mózgu i dba o naszą czujność, szczególnie w momentach wzmożonej aktywności. Poza tym, co jej regularne picie może robić z naszym organizmem, zastanówmy się, co jej regularne kupowanie może zrobić z naszym portfelem. Zaznaczmy, że nikt nie zachęca nas do rzucenia picia kawy, jedynie jej regularnego kupowania w kawiarniach. Koszt przeciętnego kubka czarnego naparu w kawiarni to w zależności od jego rodzaju i rozmiaru pomiędzy 2 a 5 funtów. Sumując nasze wydatki na kawę pod koniec miesiąca, możemy zdziwić się, ile pieniędzy na nią wydajemy. Oszczędniejszym rozwiązaniem jest parzenie sobie samemu całego termosu rano i popijanie jej w ciągu dnia. Ma to również jeden znaczący plus – sami mamy pełną kontrolę nad rodzajem ziaren, mocą kawy oraz ilością dodatków. Pamiętajmy, że nie jesteśmy skazani na rozpuszczalną kawę z saszetki – w dzisiejszych czasach bardzo łatwo dostać bardzo dobrej jakości kawę, którą bez problemu przygotujemy w swojej kuchni.
To te nawyki kosztują nas najwięcej zdrowia i pieniędzy. Oczywiście, znajdzie się również mnóstwo innych, pozornie drobnych rzeczy, które składają się na nasze dołki budżetowe, ale najważniejsze, to zadbać najpierw o te bardziej szkodliwe. Kolejne nawyki zostaną omówione w kontynuacji tego artykułu.
Kiedy już zaczniemy świadomie i metodycznie oduczać się niepożądanych nawyków i zastępować je tymi, które nam pomagają, możemy zająć się nawet najmniejszymi rzeczami. Robiąc to świadomie i konsekwentnie mamy realne szanse na poprawienie stanu swojego zdrowia oraz finansów.
Sprawdź też:
Powiązane Posty
Konta bankowe online - który bank jest dla Ciebie najlepszy?
Analizujemy konta bankowe online i pomagamy Ci znaleźć te najlepsze.…Czytaj więcej
Jak nie oszaleć w te święta, czyli 10 pomysłów na tanie prezenty.
Szukasz jedynego w swoim rodzaju, niedrogiego prezentu świątecznego? Pomożemy Ci go znaleźć.…Czytaj więcej
Jak poradzić sobie ze stresem i finansami podczas pandemii Covid-19?
Poznaj sposooby na walkę ze stresem podczas pandemii Covid-19.…Czytaj więcej
Jak wydawać mniej w UK? Kilka prostych trików
Jak wydawać mniej w UK? Oto 10 trików, dzięki którym w łatwy sposób podreperujesz swoje finanse, i przekonasz się, że oszczędzanie na w UK nie musi być wcale trudne.…Czytaj więcej
Ta strona i powiązane narzędzia korzystają z plików cookies, które są niezbędne do działania strony i wymagane do realizacji celów określonych w zakładce Polityka Cookie. Klikając “akceptuję” zgadzasz się na wykorzystanie cookies Akceptuję