Wyjeżdżamy do UK, najczęściej po to, żeby dobrze zarabiać. Często nam się to udaje. Oszczędzamy jednak skrupulatnie każdego pensa, myśląc o uzyskaniu jak największych oszczędności. Może warto jednak pomyśleć o tych, którzy potrzebują pomocy? Nie każdy musi od razu być jak Jurek Owsiak albo Janina Ochojska, ale pomóc może większość z nas.
Niestety, ale nasz świat pełen jest ludzi, którzy potrzebują pomocy. W zachodniej Europie, żyje się całkiem dostatnio. Na tyle, że przestajemy myśleć o problemach finansowych, czy zdrowotnych. Pamiętajmy jednak, że nie wszyscy mają takie szczęście. Praktycznie w każdym zakątku kuli ziemskiej, nie tylko w Afryce, są ludzie, którym trzeba pomóc. Często, nie ze swojej winy znaleźli się w bardzo ciężkiej sytuacji. I mowa tu nie tylko o potrzebujących w biednych krajach, ale także w Polsce, czy nawet UK.
Wiele sposobów na pomoc
Pomagać można na wiele sposobów. Najprostszym jest wpłacenie pieniędzy na jakąś fundację. Można pomóc polskim dzieciom, dzięki akcji Pajacyk. Program ten prowadzi Polska Akcja Humanitarna pod wodzą Janiny Ochojskiej. Słyną oni też z pomocy ludziom z najbardziej zapalnych rejonów świata. Można też wziąć udział w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, która gra również w UK. Pieniądze ze zbiórek od 27 lat trafiają do polskich szpitali. Fundacji jest bardzo wiele. Mamy możliwość dokonania wyboru, czy chcemy wesprzeć chore dzieci, młode talenty, a nawet organizację promującą nasze idee. Wystarczy przeszukać Internet i znaleźć odpowiednią zbiórkę.
Pomóc można też czynem
Jest jednak inny sposób na pomoc. Wymaga on więcej wysiłku, ale daje dużo większą satysfakcję. Otóż pomagać można osobiście. Czynem, nie pieniędzmi. Wielu młodych ludzi decyduje się na wolontariat w Afryce, Indiach, czy innych krajach, w których żyją osoby potrzebujące. Trwa on zwykle kilka miesięcy i jest niezapomnianym doświadczeniem. Pozwala lepiej poznać świat i zrozumieć, że życie dla niektórych bywa bardzo ciężkie. Niektórzy mówią, że tego typu doświadczenie pozwala im na odkrycie pełni człowieczeństwa, również własnego.
Pomoc lokalna
Nie każdy jednak potrafi zdobyć się na tak odważny krok. Mamy zobowiązania, pracę, nie możemy rzucić wszystkiego i jechać na kilka miesięcy na drugi koniec świata. Można jednak pomagać na mniejszą skalę, np. w swoim mieście czy społeczności lokalnej. W każdej miejscowości jest bardzo wiele organizacji zajmujących się pomocą przeróżnym osobom, które jej potrzebują. Od młodzieży z trudnych środowisk, poprzez bezdomnych, aż do osób w hospicjach. Nie trzeba od razu jechać do Sudanu budować studnie dla jego mieszkańców. Można na przykład kupić na posezonowej wyprzedaży kilka ciepłych swetrów i zawieźć je do noclegowni. Tak samo ze schroniskami dla zwierząt, które szczególnie w Polsce, borykają się z ogromnymi problemami. Często wracamy do kraju odwiedzić rodzinę. Może to dobra okazja, aby zainwestować w karmę, czy ciepłe koce i zawieźć je tam, gdzie z takiego daru bardzo się ucieszą.
Jurek Owsiak i jego Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
Przedstawimy teraz informacje o dwóch, chyba najbardziej znanych polskich fundacjach charytatywnych. Pierwszą z nich jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, którą od początku prowadzi Jerzy Owsiak. W roku 2019, mieliśmy już 27. finał. Jak czytamy w statucie, jej celem jest „działalność w zakresie ochrony zdrowia polegająca na ratowaniu życia chorych osób, w szczególności dzieci, i działanie na rzecz poprawy stanu ich zdrowia, jak również na działaniu na rzecz promocji zdrowia i profilaktyki zdrowotnej”. Orkiestra słynie z przekazywania drogiego, specjalistycznego sprzętu szpitalom. Jak wiadomo, służba zdrowia w Polsce wciąż narzeka na brak pieniędzy, więc bez WOŚP, tak zaawansowanej aparatury po prostu by nie było.
Coroczne finały WOŚP
Głównym elementem WOŚP są coroczne finały, które odbywają się na początku każdego roku. To jeden dzień, gdy Polaków na całym świecie ogarnia istne szaleństwo. Podstawowym elementem są uliczne zbiórki do specjalnych puszek. Co roku Orkiestra może liczyć na pomoc niezliczonej armii wolontariuszy. Pieniądze pozyskiwane są dodatkowo z licznych licytacji, w które angażują się często znane osoby, przekazując na aukcję ważne dla siebie przedmioty. Takie jak medal olimpijski albo chociażby zaproszenie na wspólną kolację. Kreatywność w tym wypadku bywa duża.
Kolejne rekordy pomimo braku transmisji
Z biegiem czasu, coraz większą rolę zaczęły odgrywać przelewy, które można wykonać z każdego miejsca na świecie. Do tego Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy współpracuje z licznymi firmami, które w zamian za reklamę, przekazują znaczne środki na fundację. Przykładem niech będzie pewien bank, który podwajał z własnych środków każdą transakcję na rzecz WOŚP. Co roku cel zbiórki jest nieco inny. Warto dodać, że Orkiestra pod wodzą Jurka Owsiaka, praktycznie co roku bije kolejny rekord. Dzieje się tak nieprzerwanie od 2007 r. I nie przeszkadza temu fakt, że od 2017 r. finałów nie transmituje już publiczna telewizja.
Kilkudziesięciokrotny wzrost zebranej kwoty
Niech liczby powiedzą same za siebie. Podczas pierwszego finału w 1993 r. zebrano 2 422 464,76 zł (1 535 440,68 USD), a w 2019 r. aż 175 938 717,56 zł (46 969 597,29 USD). Do tego po morderstwie Pawła Adamowicza, pewna osoba wpadła na pomysł napełnienia ostatniej puszki prezydenta Gdańska. Nie spodziewała się, że w ten sposób zostanie zebrane aż 15 990 016 PLN (4 239 303,42 USD). To pokazuje, że suma datków wzrosła od początku istnienia Orkiestry aż kilkadziesiąt razy. I zdecydowanie nie tłumaczy tego inflacja, lecz coraz większe zaangażowanie Polaków.
Smutne wieści
Po morderstwie Pawła Adamowicza, Jurek Owsiak, przytłoczony ciężarem krytyki i obwiniania go o tę śmierć, postanowił zrezygnować z dowodzenia Orkiestrą. Na szczęście, po ogromnym wsparciu rzesz Polaków zmienił decyzję. Nadal jest jej liderem. Nawet pomimo hejtu, jaki rokrocznie na niego spada i oskarżeń o malwersacje finansowe. Nigdy nie przedstawiono na to żadnych rzetelnych dowodów, nie mówiąc już o postawieniu Jurka Owsiaka przed sądem. Często jednak to osoby, które zarzucają mu kradzież środków zebranych podczas finałów, są przez niego oskarżane o zniesławienie. Takie procesy najczęściej kończą się nakazaniem przeprosin i grzywną za bezpodstawne oczernianie na forum publicznym lidera Orkiestry. Zdarza się też, że Jurek Owsiak przegra sprawę, gdyż czasem puszczają mu nerwy i publicznie wyrazi się w bardzo niepochlebny sposób o swoich oskarżycielach.
Polska Akcja Humanitarna i Janina Ochojska
Polska Akcja Humanitarna pod wodzą Janiny Ochojskiej została założona w 1992 r. Warto dodać, że Ochojska, sama jest osobą z niepełnosprawnością. A mimo to postanowiła pomagać innym. Jej celem jest pomoc ludziom w najbardziej zapalnych rejonach świata. Czyli wszędzie tam, gdzie dochodzi do klęsk żywiołowych albo konfliktów zbrojnych. Te ostatnie, czynią pomaganie jeszcze trudniejszym. Do tej pory PAH udało się pomóc w 44 krajach. Obecnie prowadzone są stałe misje w Sudanie Południowym, Somalii, Syrii, Iraku i na wschodniej Ukrainie. Fundacja pomaga też polskim dzieciom w ramach akcji Pajacyk. Dzięki niej, wiele z nich, może zjeść ciepły posiłek. Do tego zajmuje się prowadzeniem działalności edukacyjnej, której celem ma być promowanie wartości humanitarnych w polskim społeczeństwie.
Dostęp do wody nie taki oczywisty
PAH wyspecjalizowała się w dawaniu ludziom dostępu do wody. Zajmuje się budową całej infrastruktury. Na przykład budując studnie. W krajach afrykańskich, gdzie częstym problemem są susze, to naprawdę duży problem. Pamiętajmy, że wielu mieszkańców tego kontynentu musi pokonywać w celu zdobycia wody wiele kilometrów i to codziennie. Organizacja edukuje też w sprawach dbania o higienę, co jak wiadomo ułatwia likwidację rozwoju wielu chorób. PAH zajmuje się też dostarczaniem żywności, tam gdzie jest ona potrzebna oraz budową schronień. Organizację wspierają osoby indywidualne, instytucje i firmy.
Pomoc nie tylko materialna
Jeżeli chodzi o pomoc, zawsze pojawią się malkontenci. Jedni będą mówić, że szpitale powinny utrzymywać się z budżetu, a nie zbiórek, inni że bezpośrednia pomoc rozleniwia albo się marnuje. Oczywiście, zawsze część darów zostanie zmarnowana. Trafi do lokalnych watażków, czy skorumpowanych polityków. Czy to jednak powód aby nie pomagać w ogóle? Pamiętajmy, że pomaganie to nie tylko wartość materialna, czyli koce, żywność, woda, czy sprzęt medyczny. To także aspekt duchowy. Chodzi tu o ideę, że ludzie powinni być solidarni i pomagać sobie w potrzebie. A to czasem nawet ważniejsze niż paczki z darami same w sobie.
Powiązane Posty
Konta bankowe online - który bank jest dla Ciebie najlepszy?
Analizujemy konta bankowe online i pomagamy Ci znaleźć te najlepsze.…Czytaj więcej
Jak nie oszaleć w te święta, czyli 10 pomysłów na tanie prezenty.
Szukasz jedynego w swoim rodzaju, niedrogiego prezentu świątecznego? Pomożemy Ci go znaleźć.…Czytaj więcej
Jak poradzić sobie ze stresem i finansami podczas pandemii Covid-19?
Poznaj sposooby na walkę ze stresem podczas pandemii Covid-19.…Czytaj więcej
Jak wydawać mniej w UK? Kilka prostych trików
Jak wydawać mniej w UK? Oto 10 trików, dzięki którym w łatwy sposób podreperujesz swoje finanse, i przekonasz się, że oszczędzanie na w UK nie musi być wcale trudne.…Czytaj więcej
Ta strona i powiązane narzędzia korzystają z plików cookies, które są niezbędne do działania strony i wymagane do realizacji celów określonych w zakładce Polityka Cookie. Klikając “akceptuję” zgadzasz się na wykorzystanie cookies Akceptuję