Co jakiś czas ogarnia nas zakupowe szaleństwo. Czy to w Black Friday, czy podczas letnich lub zimowych wyprzedaży. Sklepy kuszą rabatami. Zdarza się, że podejmiemy wtedy nierozsądną decyzję. Kupimy coś wadliwego albo coś, co nie do końca jest nam potrzebne. Jakie mamy wtedy prawa?
Polowanie na rabaty, jest tym, co wielu z nas lubi najbardziej. Często wstrzymujemy się zakupami, do czasu wyprzedaży. Towary potrafią być wtedy przecenione o kilkadziesiąt procent. Przede wszystkim jednak pamiętajmy, że nie oznacza to, że należy kupować coś tylko dlatego, że jest tańsze. W końcu nawet przeceniony towar, jednak uszczupli nasz portfel. Zawsze zatem podejmujmy decyzję na chłodno i zastanówmy się, czy naprawdę czegoś potrzebujemy. Nie warto wydawać znacznej części wypłaty na coś, co i tak potem leży w szafie.
Zwroty w sklepach stacjonarnych
Jeżeli kupiliśmy coś w sklepie stacjonarnym i po ochłonięciu uznaliśmy, że jest to nam niepotrzebne, niestety, ale brytyjskie prawo nas nie chroni. Nie obowiązuje coś takiego jak zwrot nieuszkodzonych towarów. Jednak to, że sprzedawcy nie mają takiego obowiązku, nie oznacza, że nie oferują takiej możliwości. Wiele sklepów umożliwia zwracanie towarów, na podstawie własnych regulaminów. Oznacza to, że w różnych miejscach, sytuacja będzie wyglądała inaczej. Zawsze zatem warto dowiedzieć się przy kasie, jaki jest regulamin danego sklepu.
Co gdy na towar nałożono rabat?
Jeżeli jakiś sklep, czy butik przyjmuje zwroty, zwykle można tego dokonać w określonym czasie. Na przykład tygodnia albo miesiąca. Pamiętaj jednak, że towary objęte rabatem mogą podlegać innym zasadom. Może na przykład być tak, że nie podlegają zwrotowi. Z drugiej strony, np. w okresie przedświątecznym, okres zwrotu może być wydłużony. Niezależnie od wszystkiego, zawsze musisz mieć jednak dowód zakupu. Najlepiej w tym celu zachowuj paragony. Nigdy nie wiesz, kiedy ci się przydadzą. Sklep może też uwzględnić dowód transakcji twoją kartą płatniczą. Nie zawsze też otrzymasz zwrot pieniędzy. Czasem możesz na przykład dostać możliwość wymiany towaru na inny.
Zobacz co zrobić, gdy towar jest wadliwy
Inaczej rzecz się przedstawia, gdy zakupiony towar jest wadliwy. Wtedy, brytyjskie prawo stoi w pełni po twojej stronie. Możliwość zwrotu przysługuje ci zawsze, chyba że sprzedawca wyraźnie uprzedził cię, że towar jest wybrakowany. Wtedy sytuacja jest jasna, wiedziałeś co kupujesz. Tak samo, jeśli to właśnie usterka była przyczyną rabatu. Oczywiście, w takiej sytuacji prawo zwroty ci nie przysługuje. Każdy sprzedawca w UK podlega Consumer Rights Act i to bez względu na to, czy towar pochodzi z wyprzedaży czy został sprzedany po cenie regularnej. Jeżeli zatem kupiłeś produkt, który okazał się wadliwy, skontaktuj się w ciągu 30 dni ze sprzedawcą. Ma on wtedy obowiązek przyjąć daną rzecz i zwrócić ci pieniądze. Oczywiście najpierw musisz mu ją oddać. Jeżeli zwlekałeś dłużej niż 30 dni, nie tracisz swoich praw. Wtedy jednak sklep, nie musi zwrócić ci pieniędzy. Może natomiast zaproponować naprawę lub wymienić wadliwy egzemplarz na pełnowartościowy.
Zawsze powołuj się na Consumer Rights Act
W razie gdyby sprzedawca nie wypełnił swojego obowiązku, czyli nie zwrócił ci pieniędzy albo nie naprawił lub wymienił wadliwego towaru, napisz do niego list z reklamacją. Zawsze w takich wypadkach powołaj się na Consumer Rights Act. Zwykle tak bywa, że osoba która zna swoje prawa jest bardziej respektowana i trudniej ją zbyć. W liście reklamacyjnym musisz zawrzeć wszystkie informacje dotyczące sprawy. Jeżeli odpowiedź będzie nadal odmowna, możesz zagrozić wszczęciem kroków prawnych. Konkretnie wniesieniem sprawy do sądu rozpatrującego drobne roszczenia cywilne. Pamiętaj jednak, że to ostateczność i raczej nie warto wspominać o tym na samym początku. Consumer Rights Act pozwala ci też na odzyskanie należności w banku, jeżeli za zakup wadliwego towaru płaciłeś kartą kredytową.
Zakupy online a twoje prawa
Inaczej rzecz się przedstawia w przypadku zakupów online. Jesteś wtedy mocniej chroniony przez brytyjskie prawo, niż podczas kupowania czegoś w normalnym sklepie. I dotyczy to wszelkich transakcji, także tych podczas wyprzedaży, czy generalnie rzeczy objętych rabatem. Otóż niezależnie od wszystkiego, masz pełne prawo anulować daną transakcję. Możesz to zrobić nawet zaraz po zakupie. Masz na to czas do 14 dni kalendarzowych po otrzymaniu zakupionego towaru. Jeżeli anulowałeś transakcję, masz 14 dni na odesłanie zakupionego towaru. Z kolei sprzedawca, ma 14 dni od momentu otrzymania towaru z powrotem na zwrot pieniędzy. W każdym z tych przypadków mówimy o dniach kalendarzowych, a więc wliczając sobotę, niedzielę i Bank Holidays. Są wyjątki od tej reguły. Zasady te nie dotyczą oczywiście np. biletów do teatru, kina, czy innych wydarzeń mających określoną datę.
Gdy kupiłeś online wadliwy towar
Gdy zakupiony przez ciebie towar jest wadliwy, procedury są dokładnie takie same jak w przypadku zakupów w sklepach stacjonarnych. Pisaliśmy o tym na początku artykułu. Co ciekawe zwrotom podlegają też produkty cyfrowe. Chodzi np. o aplikacje, muzykę, filmy, gry czy ebooki. I to niezależnie od tego, czy ściągnąłeś je na dysk twardy urządzenia, czy korzystasz z nich online poprzez streaming. Możesz domagać się zwrotu poniesionych kosztów, jeżeli są one uszkodzone lub niezgodne z opisem. Sprzedawca może zaproponować naprawdę lub wymianę np. aplikacji. Jeżeli jednak nadal będzie ona niepełnowartościowa, to musi zwrócić ci pieniądze.
Robiłeś zakupy online, a sprzedawca cię oszukał?
W Wielkiej Brytanii, ponad 80 proc. mieszkańców robi zakupy online. Nic dziwnego, że taki rynek przyciąga oszustów. Najlepszym sposobem jest dobrze się zabezpieczyć. Pamiętaj, że gdy trafisz na fałszywego sprzedawcę, grozi ci nie tylko utrata pieniędzy za dany towar, ale może on poznać twoje dane bankowe. A to niesie dużo większe zagrożenie. Pamiętaj, aby zawsze dokładnie prześwietlić osobę sprzedającą. Na portalach aukcyjnych można sprawdzić opinię na temat danej osoby czy firmy. Poza tym zawsze można ją sprawdzić w Google. Jest duża szansa, że ktoś cię ostrzeże przed oszustem. Dowiedz się też jaki jest regulamin danego sklepu internetowego. Będziesz wtedy wiedział, ile powinna trwać wysyłka oraz generalnie na jakie zasady się godzisz zawierając transakcję.
Sprawdź wiarygodność serwisu transakcyjnego
Zawsze sprawdź też wiarygodność serwisu transakcyjnego. Czy aby na pewno nie jest to fałszywa strona, służąca do wyłudzania danych. Po pierwsze powinna mieć ona przy adresie kłódkę. Możesz na nią kliknąć, wtedy wyświetlą ci się informacje na temat tego, czy dana strona jest bezpieczna. Czasem adres może być zaznaczony na kolor zielony, to znak, że nie trafiłeś na oszusta. Pamiętaj też, że zawsze powinien on zaczynać się od https://.
Zakupy kartą są najbezpieczniejsze
Jedną z najbezpieczniejszych form zakupów przez Internet jest płatność kartą. Dzięki wcześniej wspomnianej Consumer Credit Act, jesteś w tym wypadku chroniony przez prawo. Jeżeli wartość twojej transakcji wynosi od 100 do 30 tys. funtów. Możesz też wykupić w swoim banku specjalną ochronę dla mniejszych transakcji. Prawo jasno stwierdza, że jeżeli zostałeś oszukany, towar jest wadliwy itd. bank jest współodpowiedzialny. Najpierw oczywiście skontaktuj się ze sprzedawcą, ale jeśli jego odpowiedź cię nie satysfakcjonuje, możesz udać się do banku, aby ten rozwiązał problem. Powinieneś napisać do niego wiadomość, która będzie zawierała wszelkie niezbędne dane: zakupiony towar, cenę, datę, adres strony internetowej, na której dokonałeś zakupu oraz oczywiście potwierdzenie wpłaty. W wiadomości napisz też, że skontaktowałeś się ze sprzedawcą oraz opisz generalnie swoją sytuację. Zawsze też powołaj się na ustawę pisząc: „I am making a claim under Section 75 of the Consumer Credit Act”.
Możesz też zgłosić się na policję
Jeżeli zostałeś oszukany, a szczególnie gdy twoje dane zostały skradzione, zgłoś się na najbliższy posterunek policji. Przygotuj wszelkie niezbędne informację oraz dowody. Na przykład w postaci korespondencji ze sprzedawcą i potwierdzenie płatności. Możesz też zgłosić się do ActionFraud. Nie musisz nawet w tym celu znać angielskiego, zostanie ci przyznany tłumacz. Możesz albo wypełnić odpowiedni formularz, albo zadzwonić pod numer 0300 123 2040, gdy sytuacja nie może zaczekać. Na przykład jeżeli ktoś ukradł twoje dane. Zgłoszenie zostanie przyjęte, jednak nie zawsze policja podejmie decyzję o wszczęciu śledztwa. Wszystko zależy od sytuacji i dowodów, które przedstawisz. Pamiętaj jednak, że sam fakt zgłoszenia, może ci wiele pomóc, gdy na przykład ktoś weźmie na ciebie kredyt.
Nie traćmy głowy przez rabaty
Rabaty i promocje potrafią namieszać w głowie. Wiadomo to nie od dzisiaj. Pamiętajmy jednak, aby zawsze kupować z głową. Czy to w normalnym sklepie, czy szczególnie online. Gdy kupujemy w Internecie zachowajmy szczególną ostrożność, jeżeli nie znamy danego sprzedawcy, czy sklepu internetowego. Bo możemy stracić dużo więcej niż pieniądze za nienoszoną sukienkę, czy sweter.
Powiązane Posty
Konta bankowe online - który bank jest dla Ciebie najlepszy?
Analizujemy konta bankowe online i pomagamy Ci znaleźć te najlepsze.…Czytaj więcej
Jak nie oszaleć w te święta, czyli 10 pomysłów na tanie prezenty.
Szukasz jedynego w swoim rodzaju, niedrogiego prezentu świątecznego? Pomożemy Ci go znaleźć.…Czytaj więcej
Jak poradzić sobie ze stresem i finansami podczas pandemii Covid-19?
Poznaj sposooby na walkę ze stresem podczas pandemii Covid-19.…Czytaj więcej
Jak wydawać mniej w UK? Kilka prostych trików
Jak wydawać mniej w UK? Oto 10 trików, dzięki którym w łatwy sposób podreperujesz swoje finanse, i przekonasz się, że oszczędzanie na w UK nie musi być wcale trudne.…Czytaj więcej
Ta strona i powiązane narzędzia korzystają z plików cookies, które są niezbędne do działania strony i wymagane do realizacji celów określonych w zakładce Polityka Cookie. Klikając “akceptuję” zgadzasz się na wykorzystanie cookies Akceptuję